Przeprowadziłam się nad morze. Powiem Wam, że całkiem fajnie mieć możliwość pójścia na plażę w każdej chwili. Szkoda, że pogoda nie sprzyja, ale ogniska na dzikiej plaży są niezapomniane!
Dziś dzień jak co dzień, mikołajki, chyba wyrosłam, bo nie czuję atmosfery... Siedzę z kubkiem kakao i czytam książkę, którą sama sobie sprezentowałam. "Ślepnąc od świateł", polecała ją Anja Rubik i Margaret, więc postanowiłam zobaczyć czy naprawdę jest taka dobra. Po przeczytaniu dopiero 100 stron jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Książka jest wciągająca, ciekawa i bardzo dobrze napisana. Akcja rozgrywa się na warszawskich ulicach a narratorem jest diller kokainy. Gdybym mogła czytałabym cały dzień, niestety inne obowiązki mi na to nie pozwalają, ale wieczorów nikt mi nie odbierze.
Jeeeej <3 Czekam na więcej !!! Masz bardzo mądrą przyjaciółkę, współlokatorkę no i pan P - spoko koleś :P
OdpowiedzUsuń