sobota, 6 grudnia 2014

I'm back!!

No i stało się. Za namową mojej przyjaciółki współlokatorki oraz pewnego pana P. postanowiłam kontynuować prowadzenie bloga! Ostatnie miesiące były dosyć burzliwe. Przeprowadzka, studia, kilka trudnych decyzji, ale mam nadzieję, że to już koniec przeszkód i będę miała więcej czasu na pisanie (bo chyba to się liczy dla mnie najbardziej).

Przeprowadziłam się nad morze. Powiem Wam, że całkiem fajnie mieć możliwość pójścia na plażę w każdej chwili. Szkoda, że pogoda nie sprzyja, ale ogniska na dzikiej plaży są niezapomniane!
Dziś dzień jak co dzień, mikołajki, chyba wyrosłam, bo nie czuję atmosfery... Siedzę z kubkiem kakao i czytam książkę, którą sama sobie sprezentowałam. "Ślepnąc od świateł", polecała ją Anja Rubik i Margaret, więc postanowiłam zobaczyć czy naprawdę jest taka dobra. Po przeczytaniu dopiero 100 stron jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Książka jest wciągająca, ciekawa i bardzo dobrze napisana. Akcja rozgrywa się na warszawskich ulicach a narratorem jest diller kokainy. Gdybym mogła czytałabym cały dzień, niestety inne obowiązki mi na to nie pozwalają, ale wieczorów nikt mi nie odbierze.





     


1 komentarz:

  1. Jeeeej <3 Czekam na więcej !!! Masz bardzo mądrą przyjaciółkę, współlokatorkę no i pan P - spoko koleś :P

    OdpowiedzUsuń